Post by NFP on Feb 18, 2006 20:53:24 GMT 1
Kraj: Austro-Wêgry/Austria
Kaliber: 8x54Rmm Mannlicher (tak¿e 7.92 Mauser i szwedzkie 6.5mm)
D³ugoœæ: 1070mm
D³ugoœæ lufy: 525mm
Waga: 20kg
Amunicja: taœma parciana na 250 naboi
SzybkostrzelnoϾ: 425 rpm
Zasiêg efektywny: oko³o 1000 metrów
Jest to ciê¿ki karabin maszynowy opracowany w roku 1902 przez Niemca Andreasa Shwarzolse i produkowany w austriackich zak³adach Steyr zak³adach 3 lata póŸniej. Jest to broñ, która przed i w czasie I Wojny Œwiatowej by³a u¿ywana przez wojska Austro-Wêgier, w³oskie, czechos³owackie, a po wojnie tak¿e Wojsko Polskie. Wiêkszoœæ krajów przystosowywa³a te karabiny do swoich potrzeb i mo¿liwoœci ta kwiêc: Szwecja u¿ywa³a swojego naboju 6,5mm natomiast Czechos³owacja - 7.92mm Mauser. W oryginale jest to ka-em strzelaj¹cy austriackim nabojem 8x56mm Mannlicher z wystaj¹c¹ kryz¹. Jest on ch³odzony wod¹ (jak wiêkszoœæ modeli przedwojennych), co wp³ywa na jego wagê. Dzia³a on na zasadzie odrzutu zamka pó³swobodnego. Zamek wykorzystywa³ tylko ciœnienie gazów w lufie, wiêc potrzebne by³o zwiêkszenie jego masy (zamka) i zastosowanie systemu dŸwigni, które powstrzymaj¹ zamek przed cofniêciem, a¿ ciœnienie gazów prochowych spadnie do bezpiecznego poziomu. Jednak takie rozwi¹zanie przy takim naboju strasznie ograniczy³oby szybkostrzelnoœæ teoretyczn¹, konieczne by³o wiêc dodatkowe skrócenie lufy. Odbi³o siê to oczywiœcie na zasiêgu efektywnym (nie wiêcej jak 1000 metrów) i prêdkoœci wylotowej pocisku (618 m/s). Broñ ta na ziemi by³a u¿ywana tylko na podstawach trójno¿nych, natomiast lotnictwo Austro-Wêgier u¿ywa³o "odchudzonej" wersji M-07/12 specjalnie montowanych na samolotach. Podstawa ta by³a o tyle ciekawa, ¿e mo¿na j¹ by³o ustawiaæ pod ró¿nym k¹tem rozstawu nóg, co umo¿liwia³o strzelanie z tego karabinu z ró¿nych wysokoœci. Zasilanie w amunicje odbywa³o siê poprzez taœmê parcian¹, najczêœciej mieszcz¹c¹ 250 naboi. Jak ka¿da taœma parciana powodowa³a ona liczne zaciêcia. Je¿eli o zaciêciach mowa to trzeba zaznaczyæ, ¿e mechanizm M-07/12 musia³ byæ ca³y czas smarowany, bo inaczej zacina³ siê praktycznie przy ka¿dej serii, dlatego mia³ on wbudowan¹ na sta³e olejarkê. Stosowanie oleju do smarowania czêœci znowu okaza³o siê chybionym rozwi¹zaniem - przy strzale wytwarza³ on tyle dymu, ¿e przeciwnik bez trudu móg³ zauwa¿yæ stanowisko ogniowe tego ka-emu. Mo¿na do niego do³¹czyæ p³ytê stalow¹ chroni¹c¹ strzelca, oraz lawetê na kó³kach do lepszego transportu (jak np. w niektórych Maximach).